JanuszB
Administrator
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 2266
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: IMIELIN (SBL) Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 20:40, 01 Gru 2008 Temat postu: Mąż wygrał jednoosobową wycieczkę do Paryża.......... |
|
|
Mąż wygrał jednoosobową wycieczkę do Paryża. Paryż - stolica mody, mężczyzna doszedł do wniosku, że wyśle na wycieczkę żonę. Żona pojechała na wycieczkę, wróciła zachwycona. Mężowi i dzieciom kupiła prezenty. Mąż pyta co kupiła sobie. Żona odpowiada, że kupiła sobie seksowną bieliznę i pokaże mu wieczorem. Wieczór, mąż przygotowany na mocne wrażenia, wchodzi żona w peniuarze, rozchyla go i pokazuje zakupioną bieliznę. Mąż z wrażenia pada na podłogę kołami do góry, nie daje oznak życia. Żona dzwoni po pogotowie. Przyjeżdża młody doktor, stwierdza u męża wylew i zgon. Pyta co było powodem zdenerwowania lub podniecenia denata. Żona zgodnie z prawdą odpowiada, że pokazała się mężowi w bieliźnie. Doktor twierdzi, że niemożliwym jest, aby na widok kobiety w bieliźnie mąż dostał wylewu. Żona zrobiła doktorowi pokaz jak mężowi. Doktor pada na ziemię i nie daje oznak życia. Ponowny telefon na pogotowie. Tym razem przyjeżdża stary doświadczony doktor. U męża stwierdza zgon wskutek wylewu, u młodego doktora zgon wskutek zawału. Pyta żonę, co mogło być przyczyną tych zgonów. Żona zgodnie z prawdą opowiada jak było. Oczywiście dochodzi do prezentacji bielizny. Stary doktor popatrzył i stwierdził: To w pasie nazywa się pas do pończoch. Te tasiemki po bokach, z klamerkami, nazywają się podwiązki. A klamerki służą do podtrzymywania pończoch, a nie do rozszerzania warg sromowych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|