JanuszB
Administrator
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 2266
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: IMIELIN (SBL) Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:09, 29 Mar 2009 Temat postu: Policjant mówi do swojego przełożonego: |
|
|
Policjant mówi do swojego przełożonego:
- Szefie, wyskocze na chwilę na miasto. Kupię żonie prezent. Ma urodziny.
- Dobra, leć.
Za piętnaście minut policjant wraca z pakunkiem. Przełożony:
- Pokażcie Kowalski co tam kupiliście żonie.
- Kupiłem wazon, żeby miała gdzie Kwiaty trzymać.
- Rozpakujcie, obejrzymy.
Rozpakowali i nagle Szef mówi:
- Jakiś wybrakowany egzemplarz kupiliście! Nie ma tej dziury gdzie się Kwiaty wkłada.
Kowalski obraca wazon o 180 stopni i mówi:
- O kurde! Faktycznie wybrakowany! Dna też nie ma!
Post został pochwalony 0 razy
|
|