Forum przeniesione na www.Kompasklub.pl !!! ZAPRASZAMY !!!!Forum Klubu Caravaningowego Kompas

Gość · Wysłany: Pią 14:30, 10 Mar 2006 Temat postu: DASZEK NA ZIME

Czy ktoś używał coś takiego,a może slyszał opinie na ten temat.Podzielcie się

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

gucio · Wysłany: Pią 14:59, 10 Mar 2006 Temat postu:

Mam jednego znajomego który posiada takie cudo i jest bardzo zadowolony !! Ale zakłada je tylko na zimę jako ochrona przez śniegiem, a na lato ściąga.

jon104 · Wysłany: Pią 18:47, 10 Mar 2006 Temat postu:

Nie zakładałbym tego bo przyczepa stoi albo w górach (halny) albo nad morzem (sztormy) więc jestem pewien, że daszek by tego nie przetrzymał Sad

No ale w sprzyjających okolicznościach przyrody to nawet zgrabne Wink

gucio · Wysłany: Pią 21:10, 10 Mar 2006 Temat postu:

Ten daszek ma odciągi, oraz poprzeczki i można z nim spokojnie jeździć, a wiatr żaden mu krzywdy nic nie zrobi Smile

Gość · Wysłany: Sob 15:53, 11 Mar 2006 Temat postu:

Janusz chyba się boi że mu kampa przewróci Laughing

gucio · Wysłany: Sob 15:59, 11 Mar 2006 Temat postu:

i grzyba zrobi Wink

Gość · Wysłany: Sob 17:10, 11 Mar 2006 Temat postu:

a ja mam przyczepkę w garażu i codziennie podgrzewam wnętrze dmuchawą. Tylko zastanawiam się (bo mi znajomy troszkę w głowie namącił), "czy nie wyszuszy mi się coś gdzieś tam" i nie rozleci. Tylko się nie śmiejcie z tego Smile

bo poważnie zacząłem się bać Very Happy

Pozdrówki, Adriano

gucio · Wysłany: Sob 17:32, 11 Mar 2006 Temat postu:

Pewnie masz na myśli tapicerkę !!
Hmm..... no wiesz..... jakby co, to napisz co spadło Wink

Gość · Wysłany: Sob 17:34, 11 Mar 2006 Temat postu:

dzięki za pocieszającą odpowiedź Very Happy

a tak poważnie wspominał o tym, że może się rozejść jakieś drewniane rusztowanie pod tapicerką...

jon104 · Wysłany: Sob 19:01, 11 Mar 2006 Temat postu:

Gość · Wysłany: Sob 21:05, 11 Mar 2006 Temat postu: Daszek na zimę

Witam

.Chcę się także przyłączyć do użytkowników takiego daszka.
Stosuję go tylko zimą .Wprowadziłem parę modyfikacji konstrukcyjnych ze względu na ciężar śniegu- jestem z niego bardzo zadowolony Laughing

.Co do jazdy z dachem to bym się mocno zastanowił Shocked

- szkoda zaczepów ,które są mocowane do obramówki przyczepy i mocno by ją nadwyrężyły. Pozdrawiam. Wink

Gość · Wysłany: Nie 21:46, 12 Mar 2006 Temat postu: Technika

Nie ryzykowałbym jazdy z daszkiem gdyż pęd powietrza mógłby go poderwać i wyrwać z mocowaniami a wtedy straty i naprawa dziur w przyczepie. Mojemu znajomemu wiatr poderwał zamknięty i zapięty górny wywietrznik w N-126A i potem były kłopoty ze znalezieniem takiego samego oraz z naprawą wyrw po mocowaniach. Na półwyspie helskim często można zobaczyć przyczepy porozbijane przez wiatr tych kierowców którzy wierzyli, że ich przyczep żadna siła nie ruszy.

jon104 · Wysłany: Pon 8:52, 13 Mar 2006 Temat postu:

Ale ten daszek jest ciekawy Surprised

[link widoczny dla zalogowanych]

I mamy całoroczne mieszkanko jakby przypadkiem Koleżanka Małżonka zamki zmieniła Laughing

Gość · Wysłany: Pon 12:51, 13 Mar 2006 Temat postu:

przyczepka zimą to fajna sprawa - często jak potrzebuję spokoju to zabieram się i idę do garażu do przyczepki. Tam mi nikt nie przeszkadza i można normalnie pracować.

Tak się teraz zastanawiam, po co w sumie taki daszek? Przecież przyczepka jest odporna na warunki atmosferyczne, a poza tym cieplej w zimie pod podusią ze śniegu...

gucio · Wysłany: Pon 15:05, 13 Mar 2006 Temat postu:

Zimą, to żeby śnieg nie leżał bezpośrednio na przyczepie, coby jakichś uszkodzeń nie zrobić, a potem, żeby nie ciekło Sad

Latem natomiast dodatkowa ochrona przed słońcem i wysoką temperaturą w przyczepie !!! Dzięki daszkowi blacha na dachu nie nagrzewa się i jest chłodek Wink

adriano.... Ty masz zdaje się N-126 ?! jeżeli dobrze pamiętam, to nie masz żadnych listew drewnianych pod tapicerką Smile

Poprostu masz tapicerkę klejoną bezpośrednio do laminatu Smile

(może wkońcu zadzwonisz ?) Wink