Forum przeniesione na www.Kompasklub.pl !!! ZAPRASZAMY !!!!Forum Klubu Caravaningowego Kompas

Gość

Pozdrawiam wszystkich a szczególnie notorycznych włóczęgów poruszających się kamperami. Nazywam się Kazimierz Ciesielski mieszkam w Szczecinie. Z przyczepą spędzałem wakacje od blisko 20 lat - zaczynałem jak większość od "budki" N-126 (po przeprowadzce z namiotu niewiarygodny luksus ) potem duża przyczepa TEC. W tym roku kupiłem kampera (stary ale jary Wink

) Hymer z alkową na Peugeot - e J-5 TD.
Pierwszy wyjazd i olśnienie - jadę sobie, nocka się zbliża a ja luzik Wink

żadnej nerwówki - kemping, kwatera Very Happy

- stacja benzynowa to mój hotel. Podzieliliśmy je z żoną na kategorie jak hotele - ilość gwiazdek w zależności od wielkości i dostępnych uciech i wygód.
W przyszłym roku planujemy wyprawę do Turcji via Rumunia, Bulgaria - lecz na taką wyprawę lepiej kupą 3-4 kampery. Czy są chętni? Brydżyści mile widziani Cool

gucio

Witam Cię serdecznie !!!

No niestety camperowców u nas jak na lekarstwo Sad

Wszystcy uciakają od przyczepowców i zapisują się do Camper Clubu Poland Sad

No ale może się to zmieni kiedyś !!!

.

Gość

Serdecznie witam
Też jestem tutaj nowy(zaledwie od paru dni)
Szczęśliwie jestem w posiadaniu od niedawna wspomnianej "budki" czyli n126.
Przez ostatnich kilka lat podróżowałem właśnie z namiotem i mam nadzieję że zwykła niewiadówka zapewni mi luksus o którym mówisz (w porównaniu z namiotem oczywiście)
Już sobie wyobrażam brak cotygodniowego pakowania tylko podczepienie przyczepy i jazda!!!!!!!
Ale niestety do sezonu daleko.

Gość

A może by tak Kamper Klub Polska albo po prostu Polski Klub Kamperowy, byłoby bardziej swojsko i bezpretensjonalnie. Uwaga oczywiście do CCP. A swoją drogą dziwna jakaś panuje tam atmosfera, na poły sekciarska. Musiałem się starać żeby mnie przyjęli na uczestnika forum (członkostwo to już wyższe wtajemniczenie). Po tygodniu mnie wyrzucili z listy Crying or Very sad

nie wiem nawet za jakie grzechy Shocked

bo nikt nie odpowiada na maile z zapytaniem o przyczyny. Szkoda, może by tak założyć sekcję kamperową u Was (jest jakoś bardziej swojsko Laughing

). Pozdrófffka.

Gość

Milan!
Kamper Klub Polska prawie już istnieje /dawny CCP / będziesz się mógł zapisać bez problemu.Będzie nam bardzo miło spotkać się Tobą na wiosennym zlocie camperowców.Podaj jakieś namiary , może skypera

Gość

Z wielką radością się zapiszę i przyłożę rękę do organizacji tego szlachetnego przedsięwzięcia. Jestem ze Szczecina. Nie korzystam ze skypa - na razie więcej grzebię w kamperze niż komputerze i jeszcze się nie wdrożyłem. Mój adres to cehan@op.pl tel. 601 586799 lub miejski 91 4612495.

gucio

Czy to namiot, czy przyczepa albo nawet camper jaka jest różnica między nami ?
To, że ktoś ma mało kasy i jeździ tylko z namiotem ? A może porostu lubi namiotowe życie ?! A różnica, między przyczepowcami, a camperowcami jaka jest ?

Wiecie ja uważam, że jesteśmy jedną rodziną i nie patrzę z góry na namiotowców, a z zawiścią na camperowców !!!
Jesteśmy jedną wielką rodziną i tak żyjmy w zgodzie przez długie lata !!! Czego Wam i sobie z całego serca życzę !!! Smile

.

Gość

Gucio ale wspaniale to wypaliłeś Very Happy

- popieram w całej rozciągłości Laughing

.Pozdrawiam Andrzej.

Gość

Kochani bracia namiotowcy, przyczepowcy, kamperowcy, śpiworowcy (jak kto woli pod gwiazdami Laughing

)- łączy nas wspólna pasja szwendaczkowa zaś łączenie się w kluby tych co wolą tak czy inaczej nie wynika z potrzeby wywyższania czy boczenia się na innych. Są jednak pewne wspólne sprawy specyficzne dla danej rasy szwendaczy jak np. choćby kamperowcy, które podróżujących jeno ze śpiworem albo namiotem niespecjalnie są interesujące. Tak samo koledzy kochający (i słusznie sam wspominam z łezką) poczciwe "budki" n-126 nie mają problemów ze spuszczaniem wody na zimę albo pozbywaniem się brudnej wody ze zbiornika - za to mają swoje. Kamper to jest jednak pewna pasja i sposób na życie, to samo mogą powiedzieć np. fani WV Garbusa zrzeszający się w kluby.

gucio

Kolego Milan.....
Mój post nie był skierowany przeciwko Tobie, czy komukolwiek innemu !!! Smile

Poprostu w ostatnich dniach kilka razy był podejmowany temat camperowców, a raczej klubu Camper Club Poland i ich niewpuszczanie, wybieranie i inne działania mające na celu dyskryminację osób wypoczywających inaczej !!
Przecież napewno są ludzie, którzy chcieliby poczytać o zaletach i wadach wynikających z posiadania, podróżowania itp. camperami, przyczepami namiotami itp, a chcących np. zakupić któryś z tych przybytków !!!

Więc jak ktoś kto przymierza się np. do kupna campera może się czegoś dowiedzieć o tym temacie ?

Zarówno ja jak i kolega tomii stworzyliśmy fora gdzie mogą się spotkać, zarówno posiadacze, jak i marzyciele i wymienić poglądy !!!
U nas w zdecydowanej większości można spotkać przyczepowców, choć i camperowcy też się pokazują Wink

Jeżeli camperowcy mają problemy ze znalezieniem forum, które ich przyjmie bez kłopotów, to niech sami założą forum dyskusyjne (nie jest to trudne) i można je zareklamować zarówno na mojej stronie www, jak i pewnie na na stronie tomiego (tak myślę). Można też stworzyć na naszych forach działy dla camperowców !!
Jeżeli macie taką ochotę, to wystarczy napisać jakie tematy chcecie i załatwione Smile

A co do klubów, to każdy klub caravaningowy przyjmuje w swoje szeregi przyczepowców i camperowców i tam nikomu nie przeszkadza czym kto jeździ !!

Kolego Milan.... chcesz się prosić i łasić, żeby Cię wpuścili na forum i przyjęli do klubu ?
Po co ?
Sam załóż klub, stronę www i forum dyskusyjne i wpuść tam każdego kto chce !!
Poproś właścicieli innych witryn dotyczących caravaningu o zareklamowanie i gotowe Smile

Ja wraz z kolegami (w sumie 4 osoby) chcieliśmy się przyłączyć do jakiegoś klubu i..... szukaliśmy, dowiadywaliśmy się i założyliśmy nasz klub ( [link widoczny dla zalogowanych] ) Dlaczego zapytasz ? Bo w innych klubach z renomą trzeba płacić, płacić, płacić i być zadowolonym, a My założyliśmy nasz klub gdzie... owszem płacimy i to nie mało, ale jak się wszyscy fajnie bawimy, a przedewszystkim przyjaźnimy. Ostatnio była propozycja obniżenia składek o połowę, na co nikt się nie zgodził Smile

)

Na podsumowanie.... Milan nie napisałem nic przeciw temu co piszesz i trzymam za Ciebie i Twoich kamratów kciuki !!!!

.

Gość

witam "ziomala"na tym forum

Gość

Cześć, witam .O widzę Milan że myślisz o założeniu sekcji kamperowców , powodzenia.

Gość

Tak jak guciu mówisz: czy ktoś ma przyczepę, czy namiot, czy kamperka - to i tak jesteśmy z "jednej parafii" i mamy taki sam cel Very Happy

- spędzać wolny czas na łonie natury i płacić za to jak najmniej.

Pozdrawiam!

Gość

A propos płacenia to przerzuciłem się na kamper (żaden tam wypas za 200 koła - 15 letni Hymer) żeby zaoszczędzić właśnie. Pojazdem tym w zasadzie da się stawać na noc byle gdzie - co z przyczepą niestety bywa trudniejsze. Pomimo znikomej inflacji wiele kempingów uważa że normą jest podnoszenie cen każdego roku o 15-30% i zaczęło mnie to już wkurzać Często też opłata za przyczepę lub kamper jest horrendalna w porównaniu z namiotem, chociaż pobyt w nim kosztuje głównie jego właściciela, który się wykosztował na zakup. Niemniej np. ostatnio musiałem zrezygnować z pobytu na moim ulubionym kempingu na Słowacji bo dzierżawca rąbnął taką opłatę za "obytny prives" że mnię zgięło wpół Shocked

Tłumaczył przy tym że zużywam dużo prądu i gazu i wzruszył go argument że korzystam z własnego zasilania i gazu, za wyższy komfort trzeba płacić i już. Teraz będę dziadowi stał w nocy kamperem pod bramą i niech mu gula skacze że mam komfort a on z tego g..... Laughing

Jak by kto nie wiedział co to po słowacku "bydlisko" to objaśniam: miejsce zamieszkania Very Happy

Ale tak w ogóle to przesympatyczny kraj.

gucio

Ale zobacz jaka to nuda pojechać od razu w konkretne miejsce, zapłacić i......
A jak jedziesz w ciemno, to trzeba poszukać czegoś taniego i jedziesz, jedziesz, szukasz cały czas coś się dzieje, potem wracasz do domu i jesteś szczęśliwy, że miałeś super wakacje objazdowe Wink

Ceny pewnie rosną, ale czy aż tak bardzo ? Jeżeli tak, to pewnie w tych najdroższych miejscach, bo te tanie raczej się trzymają starych cen od kilku lat.

Natomiast co do wad i zalet przyczep i camperów, to jestem przekonany, że to co w camperze jest zaletą, w przyczepie jest wadą i wice wersa Smile

Natomiast gdyby ceny camperów były zdecydowanie niższe, to pomyślałbym poważnie nad kupnem takowego !! Niestety nie stać mnie na zakup nawet 30 letniego campera (jest na allegro taki FORD TRANSIT z chyba 1971r za ponad 24.000zł Sad

)
Wiem, że to "rodzynek", ale faktem jest, że te pojazdy są cholernie drogie !!!

.