Forum przeniesione na www.Kompasklub.pl !!! ZAPRASZAMY !!!!Forum Klubu Caravaningowego Kompas

jon104

Coś tu ostanio na forum cicho. Sad

Wobec tego postanowiłem zapowiedzieć niedługą już prezentację campero-zabudowy w moim kangoo-rku.
Na razie tylko rozbudzam ciekawość, a za kilka dni prezentacja forumowa Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

gucio

WOW !!!!

Wobec tego proponuję umieszczenie na www fotorelacji z prac konstruktorsko-budowlanych !!

P.S.
Mam nadzieję, że taka fotorelacja istnieje i zgodzisz się na jej prezentację ?! na stronie [link widoczny dla zalogowanych] w dziale <porady techniczne> !!

P.S.2
Wszystkich wymiotło na inne forum Wink

No cóż..... konkurencja jest lepsza Smile

.

jon104

jon104

Zgodnie z obietnicą właśnie dzisiaj jest dzień, w którym mogę pokazać nową wersję minicampera Wink

czyli Kangoo Kampoo. Idea

Prace nad zabudową trwały nieco ponad 2 tygodnie, a planowanie nieco ponad ... 2 lata Laughing

Teraz już tylko podróże Laughing

no i odciążenie kangoo-rka Laughing

Gość

dla mnie bombowe wykonanie , no i oczywiście pomysł , ale zdradz wiecej szczegółów , z czego jaka waga przybyła , no dosłownie wszystkie tajemnice tego dzieła....

BRAWO >>> BRAWO>>>>BRAWO

Gość

Już kiedyś wrzucałeś coś podobnego co nie? Wykonanie czapki z głów ,stawiam piwko przy spotkaniu (Białogóra za rok) tylko Janusz nie chcą się otworzyć fotki podlinkuj jeszcze raz ?

Bartek

No no no ładnie wyszło. To przyczepka idzie w odstawke jako stacjonarka?

gucio

Super !!

Jak możesz to prześlij mi fotki na priv (e-mail to:robikub@op.pl) tylko nie więcej niż 5 szt w jednym mejlu, bo mam małą pojemność skrzynki Wink

okraś te fotki odpowiednim tekstem (urzyte materiały, ilości tych materiałów, koszty, itp, itd.) i wrzucę to na [link widoczny dla zalogowanych]

P.S.
Jaka jest długość i szerokość spania ?

P.S.2
Rozumiem, że "kangórek" przerobiony tylko na weekendowe wypady ? Smile

.

Pozdrawiam !!

jon104

Dziękuje wszystkim za dobre słowa Very Happy

Odpowiadam dopiero dzisiaj bo miałem problem z netem Crying or Very sad

serek1:
Całość wykonana ze sklejki 10 mm. Co do wagi to przybyło ok 10 - 12 kg ponieważ na czas podróżowania kampoo`skiem demontuję tylną kanapę, która sporo waży. Smile

Całość montuje i demontuje się w okolo 5 minut Exclamation

marek_janusz:
Dzięki za piwo Laughing

Jak zwykle cały lipiec jestem dostępny w okolicach Białogóry Very Happy

, a to co wrzucałem na forum to jedynie fotki z netu, a teraz to moje własne Exclamation

Bartek:
Tak naprawdę to Hobby 535 była zakupiona z zamysłem pozostawienia nad morzem ponieważ jej waga - 1200kg (mimo, iż kangoorek spokojnie na trasie sobie z nią radzi) nie sprzyja ani podzespołom autka, ani spokojnemu podróżowaniu Confused

Ja wakacje dłuuuugie: 4-5 tygodni spędzam w Dębkach od "zawsze" więc po co targać Hobbiego blisko 1400 km co roku i dodatkowo martwić się jak ją co roku z ogrodu wytargać Wink

Teraz kamperek w Kangoo-rku pozwoli mi na intensywniejsze podróżowanie poza sezonem wakacyjnym Idea

gucio:
Jak tylko fotki "obrobię" to zacznę przesyłać Smile

Ad. P.S.1
"Spanko" ma wymiary 190x115 cm Laughing

(a ja do wysokich nie należę Wink

)
Ad. P.S.2
Otóż nie Exclamation

W tej chwili cały czas jeżdżę z kampoo-zabudową ponieważ i tak najwyżej dwie osoby kangoo-rkiem podróżują Wink

więc spokojnie za fotelami jeszcze krzesełka turystyczne jeżdżą Idea

Gość

Naprawde dla mnie bomba, powierzchnia wykorzystana na max.

Podłoga tez jest elementem zabudowy?
Wyciągasz to w całości czy kazdy mebelek osobno?
Jak zamocowałeś całość do podłogi?
Jaka jest wysokośc siedzisk i wysokośc w kabinie kampoo? Pontiac jest chyba niższy.

Jestem na etapie budowy czegos bardziej prowizorycznego, ale kto wie, moze na kolejny sezon zrobie to lepiej. A moze znajde troche checi i czasu na zrobienie tego pożadnie jeszcze teraz?

Kombinuje tez z jakims namiocikiem, najbardziej podoba mi sie taki jak w Caddy Tramperze [link widoczny dla zalogowanych] do tej pory uzywałem kwardatowego parasola przy drzwiach przesuwnych. Parasol sprawdził sie , spalismy z otwartymi drzwiami nawet w czasie ulewy ale temp. nie spadła ponizej 25stC Wink

[link widoczny dla zalogowanych]

JanuszB

Jestem pod wrazeniem,będziemy w Ochabach 15-17 może zawitasz do nas i pokażesz realnie?

jon104

Gość

Doswiadczenia raczej skromne.
Od 5lat smigam Pontiakiem, juz po niecałym roku testowałem spanie w aucie na dmuchanym materacu (mini zlot Pontiac-ów w Łebie), było w miare wygodnie ale, żaden gotowy materac nie miał odpowiednich rozmiarów, pomiedzy nadkolami było ciasno. Znajomi mieli wówczas konstrukcje stalowa z gąbką, ale spali na wysokosci okien , no nie bardzo mi sie to widziało.
Potem jeszcze woziłem materac dmuchany po polskim wybrzezu i zamkach warownych, ale to raczej było wyjscie awaryjne, spalismy w hotelach i dopiero nad Zalewem Koronowskim w samochodzie.
W ubiegłym roku wybralismy sie do Toskanii z myslą, ze samochód tez bedzie na wrazie czego, ale po pierwszym noclegu na campingu w Viareggio stwierdzilismy ze inaczej nie chcemy. Jednak tym razem mielismy w aucie materac z gabki chyba 6cm (zupełnie wystarczjaca grubość, choć w łódce tez mam 10cm). To okazało sie swietnym rozwiazaniem, problem był jednak z lodówka, walizką, winem (no bo jak nie zabrac wina z toskanii). Własnie dlatego zaczałem kombinować z czyms podobnym do bakist na łódce.
Generalnie sam sposób podrozowania i spania w aucie sprawdził sie swietnie, campingi we włoszech sa świetne, czyste, pachnace, z basenami, dostepem do plazy i z doskonałą komunikacją do centrów historycznych. Ceny od 17 (Verona) przez 24 na najlepszym campingu w San Gimignano (basen, plac zabaw dla dzieci w cenie)do 27 euro (Fusina-Wenecja) za 2 osoby i samochód pewnie niewiele nizsze sa od ceny w pensjonacie, ale to mobilność (4tys km) była rekompensatą drobnych niewygód. A w sumie to my lubimy utrudniac sobie zycie, przeciez moznabyło poleciec do egiptu, byłoby wygodniej i taniej Wink

jon104

I jeszcze jedno pytanie Confused

Jak Was traktowano na kempingach we Włoszech Question

Np. mozna było płacić za 2 osoby + samochód osobowy, czy chcieli opłaty dodatkowo za kampera lub przyczepę skoro śpi sie w aucie Question

Gość

Płacilismy za 2 osoby i samochód osobowy, na wszystkich kampingach.
Zawsze dostawaliśmy placyk do dyspozycji, prad wszedzie wliczony jest w cene, więc wystarczy mieć typowe kampingowe przyłącze, niestety wówczas o tym nie wiedziałem.
W Viareggio była dodatkowa opłata za ciepły prysznic (chyba 1euro) ale to zupełnie zbedne gdy woda zimna miała ponad 20 kilka stopni przy upale ponad 30stC. Wszedzie płatne były pralnie i suszarnie (takie w pralkach), dostep do lodówek, kuchni i innych udogodnien w gratis.
Wszyscy byli bardzo mili, chociaz gdy mówiłem ze nie mamy namiotu i bedziemy spac w samochodzie zazwyczaj wzbudzałem pewne zdziwienie Wink

. Miało to tez kilka zalet np. w Vadzie na kamping wolno było wjechac jedynie kamperem, turysci posiadający namioty musieli zostawic samochód na parkingu, a wszystkie tobołki zawozono im wózkiem. Za to we Florencji i w Fusinie doba hotelowa dla duzych kamperów konczyła sie juz o 10 a my moglismy grzebac sie do 14.
W San Gimignano przytrafiła sie nam awaria, menager kampingu i recepcjonistki zorganizowały naprawe na miejscu, bardzo szybko i sprawnie . Niestety nie zbyt tanio ale sam nie załatwiłby tego wcale bez znajomosci włoskiego.
Generalnie było tak fanie, ze napewno tam wrócimy i to małym samochodem z mozliwoscia spania. Moim zdaniem jazda z przyczepa po włoskich uliczkach i górach to sport ekstremalny. Tam samochody bez przyczepy maja co robic zeby wdrapac sie na góre do miasteczka.
Włoczylismy sie tam 15dni i było nam za mało.