 |
Forum przeniesione na www.Kompasklub.pl !!! ZAPRASZAMY !!!!Forum Klubu Caravaningowego Kompas Przyczepy,porady, technika,dowcipy, spotkania i inne.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 22:04, 20 Cze 2006 Temat postu: Kamera cofania / elektroniczne lusterko wsteczne |
|
|
Wstawiam ten temat również tutaj ponieważ było zainteresowanie na zaprzyjaźnionym forum, może więc i tutaj się komuś to przyda.
Tak jak pisałem założyłem w swojej przyczepie kamerę samochodową z funkcją lusterka wstecznego. Na początku kamera miała być wyłącznie pomocą przy cofaniu, ale w trakcie realizacji pomysłu zmieniłem zdanie i podłączyłem kamerę na stałe dzięki czemu mam coś w rodzaju lusterka wstecznego. Oparłem się na technologii 2,4GHz - cena.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Tutaj słabo ale widać wyłącznik kamery (od lampki nocnej dostępny np. w Castoramie)wychodzi z niego kabel zasilania który zwisa w dół:
[link widoczny dla zalogowanych]
nadajnik 2,4GHz umieszczony w bagażniku przyczepy:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Nadajnik nie ma jeszcze osobnego wyłącznika. Miałem problemy z zakłóceniami. Początkowo nadajnik był umocowany przy kamerze w miejscu wyłącznika kamery, a sam wyłącznik nieco wyżej. Wówczas wyłącznik wyłączał i kamerę i nadajnik. Zresztą kabel który zwisa na zdjęciu jest właśnie zasilaniem od nadajnika - obecnie nie używany.
W związku z zakłoceniami (przyczepa jest klatką Faradaya, samochód drugą) nadajnik musiałem umieścić w bagażniku przez co musiałem ciągnąć 10 metrowy kabel video. Należy zaopatrzyć się w dobry kabel nie jakiś najzwyklejszy. To jest jednak spora długość.
W samochodzie:
Wymieniłem radio na Sony MEX R-5
[link widoczny dla zalogowanych]
z monitorem XVM-F65WL
[link widoczny dla zalogowanych]
i dołożyłem odbiornik 2,4GHz
[link widoczny dla zalogowanych]
Odbiornik miał być z przodu schowany w konsoli środkowej, ale ... zakłócenia i wylądował w bagażniku samochodu. Kolejny kabel video tym razem 5 metrowy
Rozwiązanie drogie (chodzi mi o radio + monitor), ale zdecydowałem się na nie bo nie chciałem kupować monitorka, który służyłby tylko do tego i niczego więcej. Dołożyłem i zyskałem całkiem dobry sprzęt audio. Jakość odtwarzanej muzyki naprawdę jest super. I w korku mogę sobie pooglądać jakiś film
Jestem zadowolony z tego rozwiązania. Sprawdziło się podczas pierwszego urlopu. Na campingu w Bratysławie grupka ludzi stała i chyba zastanawiali się czemu żona stoi obok i nie pomaga a ja dość śmiało cofałem i zostawiałem sobie z tyłu mały zapas od przeszkód. Chyba czekali na bum
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 22:36, 20 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Mercy, jesteś szalony, ale uznaj to za komplement W mojej niewiadówce taka kamera raczej nie jest potrzebna, chociaż jak juz sięuporam z przemeblowaniem, to kto wie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 6:43, 21 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Adriano, powiem (a może napiszę ), że planując to miałem wątpliwości czy nie przesadzam. Szukając przyczepy nie natrafiłem żeby ktos coś takiego miał. Jednak po pierwszym wyjeździe już wiem że warto było. Robiłem to dla bezpieczeństwa (przy cofaniu) a z tym raczej nie można przesadzić a dodatkowo okazało się, że niesamowicie wzrosło bezpieczeństwo podczas jazdy. Przerosło to moje oczekiwania.
Na campingu w Bratysławie staliśmy obok campera z Niemiec i miał taką samą kamerę tyle, że na zewnątrz u góry nad oknem (oczywiscie z dodatkową osłoną (daszkiem)). Podejrzewam, że załączała się tylo przy cofaniu. W serwisie w Gdańsku gdzie sprawdzałem przyczepę przed sezonem był gość z camperem (świeży zakup) i też przymierzał się do kamery. Aby nie ciągnąć kabli chcieli to zrobić też bezprzewodowo. Odradziłem im ze względu na zakłócenia, ale i tak zrobią po swojemu.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 9:52, 21 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Ładny zestaw, podziwiam, podziwiam. Jednaku u siebie raczej zastosuję kamerę czarno-białą ze względu na dużo wyższą czułość (ok. 0,01 lx) w porównaniu do kolorowej co może mieć znaczenie przy cofaniu w ciemności. No i cena. Co do kabla to rzeczywiście ma duży wpływ na jakość obrazu. do kamer przemysłowych profesjonalnie stosuje się gruby kabel koncentrycny 75 ohm- taki jak do anten telewizyjnych. Czy po zmianie lokalizcji nadajnika i odbiornika problem zakłócen został rozwiązany całkowicie?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 10:11, 21 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Zakłócenia nie zniknęły całkowicie, ale w czasie jazdy nie przeszkadzają. W zasadzie zakłócenia teraz sa innego typu, wydaje mi się że z instalacji samochodu, bo po zgaszeniu silnika ich nie ma.
Co do kamery b-c masz rację. Chciałem mieć lespszą mozliwość rozróżniania przedmiotów i stąd kolor i nie zwróciłem uwagi na czułość. Zresztą i tak od początku planowałem montaż świateł cofania.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gucio
Administrator
Dołączył: 09 Gru 2005
Posty: 3413
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sosnowiec Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 15:28, 21 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Żeczywiście super pomysł !!
Zastanawiam się tylko czy jest sens w tym momencie rezygnacji z lusterek ?
Czy w Twoim przypadku lusterka okazały się zbędne, czy mimo wszystko przydały się ?
Jak to wygląda prawnie, jeżeli pojadę bez lusterek i gliniarze mnie dopadną to czy po pokazaniu kamery z tyłu odpuszczą sobie ?
.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 19:14, 21 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Hihi, kiedyś ciągnąc niewiadówkę escortem tłumaczyłem się z braku lusterek dodatkowych. Panowie niebiescy zacytowali przepis mówiący o konieczności założenia dodatkowych lusterek w przypadku kiedy przyczepa jest szersza od samochodu a wiadomo, że w przypadku kempingówki zawsze tak jest.
To nie duży wydatek a zawsze zwiększa widoczność
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 21:34, 21 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Jak to czesto podkreślam przede wszystkim bezpieczeństwo. Nie zamierzam rezygnować z lusterek zawsze mogą sie przydać.
Poza tym jest chyba tak jak pisze Marci T sa obowiązkowe. Nie szukałem tego w przepisach bo nie zamierzam jeździć bez lusterek.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gucio
Administrator
Dołączył: 09 Gru 2005
Posty: 3413
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sosnowiec Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 16:02, 22 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Też nie zamierzam jedzić bez, ale pytam, czy pomimo kamery przydały Ci się lusterka ?
A druga sprawa dotycząca samych lusterek i ich obowiązkowości, to widziałem samochody z kamerami zamiast lusterek
Oczywiście w TV w różnych programach pokazują takie prototypy, ale ja osobiście i manualnie widziałem takie "bolidy" jeżdżące po ulicach i właśnie dlatego zastanawiam się nad tym co w trakcie kontroli drogowej zrobiliby misie ?!
.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 17:14, 22 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
To może zależeć od aktualnego humoru i czy misie są przed McDonaldsem czy po
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gucio
Administrator
Dołączył: 09 Gru 2005
Posty: 3413
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sosnowiec Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:03, 22 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Heh.... prawie trafiłeś, bo te "lustrko/kamery" widziałem właśnie koło McDonaldsa na jednym z organizowanych tam nielegalnie spotkań samochodów "tjuninkowanych" (nazwa nie przypadkowa ) Po każdym takim spotkaniu testują V MAX swoich bolidów, ale misie jakoś unikają tych spotkań !! (może się boją, że mają za wolne samochody )
A wszystko to ma miejsce niedaleko mnie na Starym Sosnowcu
.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|