Forum przeniesione na www.Kompasklub.pl !!! ZAPRASZAMY !!!!Forum Klubu Caravaningowego Kompas

Gość

Czy ktoś z Was ma własny licznik energii w przyczepie ,a co za tym idzie czy się z niego korzysta i czy jest potrzebny?

gucio

Ma Janusz, ale jeszcze nie używał, bo dopiero co zanabył, będę miał i Ja ale jeszcze nie zanabyłem Smile

Jeżeli będziesz się podłączał do sieci 230V, to warto mieć. Na polu płacisz za prąd 1zł za KW, lub 8zł za dzień. Musisz przeliczyć, co się będzie opłacało.

Gość

A są jakies wymogi , żeby ktoś nie powiedział pod koniec urlopu ,że mam zrobione obejście i mu kradłem prąd.

gucio

No tego, to akurat nie wiem, bo nie słyszałem jak dotąd o jakichś wymogach.
Może ktoś z forumowiczów coś wie ?

jon104

No niestety nic na ten temat nie powiem bo rzadko korzystam z 220 (pardon z 230) volt, ale niedługo będę miał pytanie co do podłączania 12 v do przyczepki Question

gucio

Wal śmiało Wink

Gość · Wysłany: Sob 13:56, 25 Mar 2006 Temat postu:

Zainstalowany w przyczepie licznik jest zawsze traktowany jako podlicznik tzn. nigdy nie bedzie traktowany przez Zakład Energetyczny do rozliczeń finansowych z tego prostego powodu, że przyłączenie go do sieci energetycznej jest zupełnie przypadkowe. Zakład wymaga aby przewód fazowy był podłączony do odpowiedniego zacisku w liczniku co na przyłączu ze sznura nie jest wiarygodne - łatwa możliwość przypadkowej lub zamierzonej zamiany biegunów zasilania fałszujących pomiar. Jeżeli do tego dodamy ciągłe wibracje i wstrząsy jakimi podlega licznik podczas jazdy przyczepy to jego dokładność pomiaru przepływajacej przez niego energii elektrycznej jest stosunkowo niska. Traktowanie licznika zainstalowanego w przyczepie do rozliczeń z gospodarzem obiektu może być traktowane przez gospodarza na zasadzie dobrej woli a przez właściciela przyczepy do kontroli, czy gospodarz przy rozliczeniu za pobór prądu za bardzo go nie orżnął.