Forum Forum przeniesione na www.Kompasklub.pl  !!! ZAPRASZAMY !!!!Forum Klubu Caravaningowego Kompas Strona Główna Forum przeniesione na www.Kompasklub.pl !!! ZAPRASZAMY !!!!Forum Klubu Caravaningowego Kompas
Przyczepy,porady, technika,dowcipy, spotkania i inne.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Pole biwakowe
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum przeniesione na www.Kompasklub.pl !!! ZAPRASZAMY !!!!Forum Klubu Caravaningowego Kompas Strona Główna -> Kempingi w Polsce.
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 21:27, 16 Lis 2006    Temat postu:

Leszek napisał:
No tak ... to jak to ma być baza wypadowa klubu ,to trzeba zakasać rekawy od wiosny i bronić bazy nie tylko słowami ale i czynami-albo zmienić bazę.Ale to już klubowicze decydują na miejscu ja tylko głośno myślę


No Leszku to prywatny teren więc tylko ewentualnie słowa wchodzą w skład oręża.A zakasać rękawy to można na działce klubowej
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 22:14, 16 Lis 2006    Temat postu:

A ja proponowałem Wam nasz klubowy ośrodek w Zielonej ale cóż.....zlewka Crying or Very sad
A tam piękna trawka, sanitariaty, zmywalnia, dwa jeziora, pijani awanturnicy lecą na zbity pysk i nawet przyczepę można zostawić do następnego weekendu bo są pilnowane.
No ale skoro niechceta Confused
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 22:20, 16 Lis 2006    Temat postu:

To mnie się coś Marku pomyliło bo skoro Guciu napisał że to baza wypadowa to myślałem ze klub ma coś do powiedzenia.ale zaznaczyłem że to bylo tylko moje myslenie....a tak dalej myśląc to jak za rok mam o Was zahaczyć podczas wakacji?to gdzie ja się zatzrymam jak baza dostaje takie baty?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 22:31, 16 Lis 2006    Temat postu:

Leszku Ciebie wraz z Lepciakiem osobiście ugoszcze.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 22:35, 16 Lis 2006    Temat postu:

Marcin T napisał:
A ja proponowałem Wam nasz klubowy ośrodek w Zielonej


W nadchodzącym sezonie na pewno wpadnę do tego ośrodka z rodziną.

P.S.
mam nadzieje ,że zaproszenie aktualne.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pią 0:01, 17 Lis 2006    Temat postu:

marek_janusz napisał:
P.S.
mam nadzieje ,że zaproszenie aktualne.

NO BA Cool
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pią 6:47, 17 Lis 2006    Temat postu:

Ale większośc ma wymagania co do pol biwakowych: kibelek, prysznic, pra może jeszcze sauna Smile. No w sumie co kto lubi, ja własnie od szkuta jestem nauczony biwakować tam gdzie nie ma nic pamiętam, ze trzeba było sobie wykopać latrynkę, wodę się nosiło do picia 3 km z wioski,
gary myło sie w jeziorze, mycie w miseczkach ipt.
Ale za to dostawało sie wspaniałe obcowanie z naturą, wolność itp.
I takich miejsc własnie szukam, spokojnych i niezagospodarowanych,
Cały urok był tego że trzeba było przyjechać zagospodarować sobie miejsce od czasu do czasu isćć po drzewo lub wodę, na koniec na tomiast trzeba było teren doprowadzić do stanu przed przyjazdem czyli zasypać latrynkę zasypać okopy namiotów zlikwidować miejsce po ognisku.
A za to można było pośpiewać przy ognisku do białego rana.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gucio
Administrator



Dołączył: 09 Gru 2005
Posty: 3413
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sosnowiec
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 15:27, 17 Lis 2006    Temat postu:

Piszę, że jest to nasza baza wypadowa, a nie pole klubowe !!

Właściciel dopiero w tym roku dostał dzierżawę na 10lat, więc zobaczymy co zrobi teraz. Do tej pory miał przedłużaną umowę na rok kolejny, a w tej sytuacji się nie inwestuje !!

Kibelków było 4: (janu_35, monia, marek_janusz, i bartek) mogą spokojnie poświadczyć. Na początku sezonu były 3 i w lipcu dostawiony był jeszcze jeden !!

Drogi lepciaku.... owszem narzekałeś na nierówny teren i wybrałeś inne miejsce, ale nie pisz,że planowałeś zostać dłużej, a uciekłeś bo standart niski miałeś być do niedzieli i byłeś do niedzieli, a że wyjechałeś o 5 rano, a nie np. o 17:00 to już Twoja sprawa i napewno nie z powodu standartu !!
A czytając inny temat ( http://www.caravaningklub.fora.pl/viewtopic.php?t=117&start=0 )można znaleźć Twoją wypowiedź :
Cytat:
Chłopy - turyści - przyczepiarze.
Znacie powiedzenie: koniec języka za przewodnika? Całe Bieszczady zjeździłem zatrzymując się u gospodarzy gdzie na podwórzu było jako tako czysto i równo. Stawałem i pytałem, czy mogę zaparkować całym zestawem na noc. Nikt nie odmówił bo tam dopiero widać jak pieniędzy brakuje. Luksusów w biednych Bieszczadach nie uświadczysz, ale o tym wszyscy wiemy a i tak się tam pchamy. Jeżeli ktoś zapomniał jak wygląda wychodek to tam sobie przypomni a po przyjeździe będzie się tym chwalił i zdjęcia pokaże. Czystą, zimną wodą ze źródła też można się umyć. Trzeba również zobaczyć jak na wsi robi się bryzgane pierogi oraz posmakować ichnego kefiru i bunca. Można również przenocować na placu koło wypalaczy węgla drzewnego. To nie są dzicy ludzie a węgiel drzewny z najlepszego bukowego drewna - niedostępny w kraju który od nich otrzymałem wystarczy jeszcze może na dwa grillowania. Więc trzeba wyruszyć po nowy zapas.

Dziwię się, że masz pretensje do pola biwakowego w Boaguchwałowicach

Jeżeli chodzi o przyczepy, to ja tam trzymałem moje dwie przyczepy od czerwca do września i nic im się nie stało !!!

Jeżeli na polu znajdzie się rozrabiająca młodzież też jest usuwana !!

bardzo blisko pola są bary gdzie w w piątki i soboty są organizowane dyskoteki i jest głośno, ale spać się da !!!

Owszem właściciel jest moim i klubowiczów (większości) znajomym, ale polecam pole biwakowe, a nie znajomego !!!

Marcinie T.... Nikt nie olał Twojej propozycji, tylko my korzystamy z tamtego miejsca, bo mamy blisko (ja mam 25km) i nie stać mnie na częste wyjazdy w dalsze miejsca Sad Postaramy się odwiedzić kiedyś Twoje strony Wink

I teraz ode mnie.... polecam to pole jako najlepsze rozwiązanie dla kogoś kto mieszka w okolicy, nie dysponuje dużym zasobem kasy, ani urlopem !!
Sporo ludzi (nawet w poważnym wieku) spędzających czas na polu dojeżdża do pracy i wraca. Jeżdżą tam ludzie którzy wychodzą z złożenia że luksusy mają w domu, a na polu miłą atmosferę. Ludzi jest sporo i to na każdym z trzech pól (Boguchwałowice, Tuliszów, Rybaczówka) i jakoś innym to nie przeszkadza !!! Ba.... nawet na Tuliszowie, żeby mieć prąd, albo udać się do tojka to trzeba pokonać jakieś 400m od najdalszego miejsca, a mimo to jeżdżą tam co roku i nie narzekają.
Przyjeżdżają tam ludzie z różnych stron polski (w tym roku byli ludzie z okolic Poznania, Lublina i Wrocławia) i jako, że spędzili tam conajmniej 10 dni zanim wyjechali znaczy się, że aż tak źle nie jest.
A tu ktoś pojechał raz i już ma wyrobione zdanie. No można i tak, ale tak samo będzie jeżeli zaczniemy polecać pięcio gwiazdkowe hotele i jednemu będzie się tam podobało, a ktoś inny się będzie narzekał, że w garażu koło jego auta stał jakiś polonez czy inny maluch Sad
Poza tym cały Śląsk jest piękny i baza noclegowa dla caravaningowców jest naprawdę bardzo rozbudowana. Równie dobrze mogłem polecić pole nad zalewem Dziećkowice w Imielinie, ale cóż to miejsce płaskie jak stół bilardowy, cały ośrodek mały i położony nad brzegiem zalewu, ale.... brzeg jest stromy, a kąpać się nie można Sad

I na koniec przychylam się do słów artlego !!!
Ludzie którym nie zależy na komforcie są dużo szczęśliwsi !! Wink


.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pią 20:20, 17 Lis 2006    Temat postu:

Guciu, naginasz fakty aby wyszło na Twoje,
Jeżeli nastawiam się na przebywanie w buszu to tam jadę i nie mam pretensji, że myję się w rzece, gary również a latryna to luksus. Zagospodarowany teren Boguchwałowice tak opiewany przez Ciebie prezentuje na powitanie szczyt marzeń (nie moich) czyli toalety TOI - tego roku były z pewnością trzy jak twierdzi opuszczona (początek sierpnia), w tym jedna zamknięta na kłódkę czyli tylko dla swoich oraz plątanina samorobnych pseudo-przedłużaczy grożących porażeniem prądem. Pijanej młodzieży nikt nie usuwał, gdyż rozrabiała do świtu czego byliśmy świadkami wyjeżdżając o 5 rano. A wyjeżdżaliśmy o dzień prędzej gdyż:
1. w czerwcu zostałem zaproszony przez Gucia na piwo w Boguchwałowicach. Guciowego piwa się nie doczekałem; za to Gucio dostał słowackie piwo ode mnie na co są świadkowie.
2. musiałem skorzystac z toalety i wolałem pogalopować w busz.
Guciu, Ty chyba nie wiesz jak wygląda zagospodarowany obiekt - nawet najniższej kategorii przeznaczony dla campingowców? Może przyjmiemy zaproszenie Marcina T i razem do niego wpadniemy i wtedy pogadamy. Ja w każdym bądź razie tam się wybieram bo Leszek już za mnie zadecydował a on wie co robi. Wierzę, że zastaniemy obiekt z prawdziwego zdarzenia.
Ja rozumię, że jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma, ale nie proponuj Boguchwałowic jako cudownego campingu na Śląsku. Zgadzam się z Tobą, że Śląsk jest piękny, ale Twoja ośla łączka nad jeziorem z prysznicem TOI nie jest pięknego Śląska najlepszym reprezentantem.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 0:43, 18 Lis 2006    Temat postu:

gucio napisał:
Marcinie T.... Nikt nie olał Twojej propozycji, tylko my korzystamy z tamtego miejsca, bo mamy blisko (ja mam 25km) i nie stać mnie na częste wyjazdy w dalsze miejsca Sad Postaramy się odwiedzić kiedyś Twoje strony Wink

Ehhh zapomniałem dodaĆ odpowiedniej emotki aby nie brzmiało tak poważnie Very Happy

Ośrodek jest klubowy i narazie go dzierżawimy więc też cudów ta nie ma i jakuzi tam nie znajdzieta, ale jest czysto i oprócz pieniędzy, niczego nie brakuje.
Ale dobrze chłopy myślicie, warto szukać i się jednoczyć. W grupie siła Exclamation
Może trochę offtop ale co tam...
Na zachętę wstawię kilka fotek z klubowego zakończenia sezonu w naszym ośrodku.
Nad sałatką pracuje solidna grupa kucharzy
[link widoczny dla zalogowanych]
mało było
[link widoczny dla zalogowanych]
potem zasiedlim do stołów pod grzybkiem
[link widoczny dla zalogowanych]
i był prosiaczek
[link widoczny dla zalogowanych]
po prosiaczku zrzucano zbędny tłuszcz...
[link widoczny dla zalogowanych]
a nazajutrz z resztek prosiaczka była grochówka, też wspólnymi siłami robiona
[link widoczny dla zalogowanych]
drugi wieczór już spokojniejszy, przegląd zdjęć ze zlotów, kabaret etc...
[link widoczny dla zalogowanych]
no i zapiekanka z ogniska
[link widoczny dla zalogowanych]

Reasumując:
BYLE DO WIOSNY Exclamation
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 18:24, 18 Lis 2006    Temat postu:

Marcinie T,
Podaj namiary na Twój ośrodek klubowy. Aby tam dojechać musimy przetrawić atlas samochodowy i wyłapać najdogodniejsze trasy przejazdu aby wybrać tę najlepszą. Czekają nas nocne rodaków rozmowy z przyjaciółmi gdyż mamy zamiar odwiedzić Was całą naszą paczką a może i paką. O decyzji i ustalonym terminie powiadomimy z wyprzedzeniem.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 18:29, 18 Lis 2006    Temat postu:

Miejscowość Zielona k/Kalet. Łatwo trafić, z początkiem sezonu obsztalujemy szczegóły Wink
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 20:28, 18 Lis 2006    Temat postu:

O widzisz Marcin Lepciak już się dopomina o namiary i się wprasza a ja mu wtóruję.Widocznie te wszystkie atrakcje i przede wszystkim dobre jedzonko (na co jesteśmy wyczuleni)nas przyciąga.I jeszcze Marek obiecuje gościnę ,jak to pogodzić?No ale jakby co to przyjeżdzamy z Lepciakiem na "B" Wink
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 16:12, 19 Lis 2006    Temat postu:

opuszczona napisał:
Trzy osobowa rodzina plus samochód plus prąd plus 3x prysznic to 31 zł, wcale nie mało jak na oferowany niski standard. Wspomnę, że inne rejony Polski mające do zaoferowania większe atrakcje turystyczne i o niebo większe zaplecze cenią się około 30-40 zł za dobę.
Jednocześnie a propos prądu na omawianym polu nie znam załogi, która dysponuje przedłużaczem 200 metrowym, który by gwarantował intymność i nie powodował przymusu biwakowania przyczepy na przyczepie. Poza tym ja dopatrzyłam się 2 toy toi i parodii prysznica, którą ty nazywasz kabiną prysznicową. Ale to moje skromne zdanie w tym temacie.
Pozdrawiam
P.S Nie napisałam że jest tam mnóstwo przyczep, widziałam bardziej oblężone pola.

"Opuszczona" nie martw się! Jedż do Tlenia w Borach Tucholskich (ale poza ścisłym sezonem!!!) Las, jezioro, cisza, prąd (do 25 m), sanitariaty z wodą ciepłą i zimna i jeszcze długo mogę wychwalać. NISKIE CENY.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bartek
Klubowicz



Dołączył: 17 Gru 2005
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sosnowiec

PostWysłany: Pon 13:32, 27 Lis 2006    Temat postu:

Powiem tak ... jeśli chodzi o sam teren Boguchwałowicki jest połozony w łądnym miejscu, jeziorko czyste można popływać połowic rybki . jest gdzie pochodzić i pojeździć rowerkiem, lasy sa bardzo ładne grzybki też można znaleźć. Jeżeli chodzi o samo pole to do końca mnie ten standard nieodpowiada. Sanitariaty typu TOI TOI
( nie mam pamieci fotograficznej ale wydaje mi sie ze były 3 z czego 2 były czynne) i kabina obita blachą nie jest to coś co obecnie powinno sie znajmować na polecanych polach. Dostęp do prądu hmm no cóż każdy caravangowiec powinien być przygotowany ale bez przesady te 50 m kabla powinien mieć kazdy ale 100 i wiecej ...... niemówiac o bezpieczeństwie platajacych i łaczonych przedłużaczy. Teren faktycznie jest nierówny no ale to nie parking ale dobrego miejsca trzeba troszke sie naszukać. Knajpek jest dużo ale sa zablisko pola, faktycznie jest głośno przez większość doby i tu dla ludzi faktycznie ceniacych sobie cisze lub rodziców z małymi dziećmi nie jest sprzyjająco. Kończąc powiem ze jako baza wypadowa jest to dobry punkt głównie ze względu na odległość, ale na dłuzszy pobyt niz pare dni sie niewybiore.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum przeniesione na www.Kompasklub.pl !!! ZAPRASZAMY !!!!Forum Klubu Caravaningowego Kompas Strona Główna -> Kempingi w Polsce. Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin